
Rodzicielstwo obfituje w sytuacje, które bywają trudne zarówno dla dziecka, jak i dla rodzica. Kiedy dziecko płacze, złości się lub przeżywa frustrację, naturalną reakcją wielu dorosłych jest próba jak najszybszego zakończenia kryzysu emocjonalnego. Popularna fraza „nie płacz” choć wypowiadana z najlepszymi intencjami, może przynieść więcej szkody niż pożytku. Alternatywnym podejściem, które nie tylko uspokaja dziecko, ale też uczy je świadomego przeżywania i nazywania emocji, jest emocjonalny coaching, metoda opracowana przez cenionego psychologa Johna Gottmana.
Dlaczego warto unikać powiedzenia „nie płacz”?
Słowa „nie płacz” pojawiają się często automatycznie, jako próba szybkiego uspokojenia dziecka. Z pozoru niewinne, mogą jednak nieść ze sobą przekaz, że uczucia dziecka są niewłaściwe lub niewarte uwagi. Gottman przestrzega, że takie komunikaty mogą prowadzić do tłumienia emocji, a w konsekwencji – do trudności emocjonalnych w przyszłości, takich jak problemy z poczuciem własnej wartości, zaburzenia lękowe czy depresja. Zamiast negować emocje, warto nauczyć się je akceptować i świadomie na nie reagować.
Emocjonalny coaching Johna Gottmana – na czym polega?
John Gottman, znany ekspert od relacji interpersonalnych, opracował podejście, które nazywa „emocjonalnym coachingiem”. Polega ono na aktywnym uczestnictwie rodzica w emocjonalnym świecie dziecka – zamiast tłumić uczucia, rodzic pomaga dziecku je zauważyć, zaakceptować i precyzyjnie nazwać. Taka postawa umożliwia rozwój kluczowych umiejętności zarządzania emocjami, co przekłada się na większą odporność psychiczną, lepsze umiejętności społeczne i silniejsze więzi rodzinne.
Pięć kroków skutecznego emocjonalnego coachingu według Gottmana
1. Bądź świadomy uczuć dziecka
Pierwszym krokiem do skutecznego emocjonalnego coachingu jest uważna obserwacja i rozpoznawanie sygnałów emocjonalnych u dziecka. Zmiana tonu głosu, napięcie ciała, czy nawet subtelne grymasy na twarzy mogą świadczyć o przeżywanych uczuciach. Dzięki takiej uważności można szybko i trafnie reagować na potrzeby emocjonalne dziecka.
2. Potraktuj trudne emocje jako szansę
Zamiast patrzeć na emocje dziecka jak na przeszkodę lub problem, warto spojrzeć na nie jako okazję do pogłębienia relacji. Kiedy dziecko doświadcza zrozumienia, buduje się między nim a rodzicem bliskość i zaufanie.
3. Słuchaj empatycznie i potwierdzaj emocje
Empatyczne słuchanie oznacza pełne zaangażowanie w uczucia dziecka bez natychmiastowej próby rozwiązania problemu czy zanegowania emocji. Walidacja uczuć to potwierdzenie, że emocje są naturalne i ważne, np.: „Rozumiem, że jest ci teraz przykro. To normalne, że czujesz smutek w takiej sytuacji”.
4. Pomóż dziecku nazwać uczucia
Nazywanie uczuć to ważny element emocjonalnego coachingu, który wzmacnia kompetencje emocjonalne dziecka. Rozwój słownictwa emocjonalnego ułatwia dziecku radzenie sobie z przeżywanymi stanami. Przykładowe komunikaty to: „Widzę, że czujesz złość”, albo „Wygląda na to, że jesteś zawiedziony”.
5. Razem szukajcie konstruktywnych rozwiązań
Ostatni etap metody Gottmana to wspólne poszukiwanie rozwiązań. Zamiast narzucać dziecku gotowe scenariusze działania, lepiej zadać pytanie: „Co mogłoby pomóc ci teraz poczuć się lepiej?” czy „Masz jakiś pomysł, co możemy teraz zrobić?”.
Jak w praktyce walidować emocje dziecka?
Zachowaj spokój
W momentach silnego wzburzenia emocjonalnego dziecko potrzebuje przede wszystkim spokoju i opanowania ze strony dorosłego. Spokojny głos i przyjazna postawa to najlepsze narzędzia wspierające dziecko w odzyskaniu równowagi.
Stosuj prosty, jasny język
Im częściej rodzice używają jasnego, prostego języka emocji, tym łatwiej dziecku będzie te emocje rozpoznawać i rozumieć. Regularne nazywanie uczuć takich jak „smutek”, „radość”, „strach” czy „złość” zwiększa kompetencje emocjonalne dziecka.
Daj dziecku przestrzeń na przeżywanie
Nie pospieszaj dziecka z zakończeniem trudnych emocji. Czasami dziecko musi je po prostu przeżyć. Słowa takie jak: „Widzę, że jest ci ciężko. Poczekam tutaj z tobą, aż będziesz gotowy, by porozmawiać”, budują poczucie bezpieczeństwa.
Czego nie robić? Typowe błędy rodziców
Unikaj komunikatów takich jak:
- „Przecież nic się nie stało!”
- „Nie masz powodów do płaczu.”
- „Przestań natychmiast się denerwować!”
Takie sformułowania są przeciwieństwem walidacji i mogą powodować u dziecka frustrację oraz poczucie niezrozumienia.
Jakie są korzyści stosowania emocjonalnego coachingu?
Badania Johna Gottmana dowiodły, że dzieci, których rodzice stosują metody emocjonalnego coachingu, wykazują wyższą inteligencję emocjonalną, lepiej radzą sobie w stresujących sytuacjach, są bardziej empatyczne i odporne psychicznie. W efekcie ich relacje społeczne zarówno w dzieciństwie, jak i w dorosłości są bardziej satysfakcjonujące.
Metoda Johna Gottmana, oparta na świadomym przeżywaniu, akceptacji i walidacji emocji, daje rodzicom narzędzia nie tylko do uspokojenia dziecka, ale także wspierania jego emocjonalnego i społecznego rozwoju. Dzięki świadomej komunikacji dzieci uczą się, jak radzić sobie z emocjami, co procentuje przez całe ich życie.