Czy muszę ściśle trzymać się metody G. Domana?
– przykłady wykorzystania kart do różnych gier i zabaw językowych.
Możesz uczyć dziecko czytać podczas Waszych ulubionych zabaw (może się zdarzyć, że do niektórych autorskich zabaw zajdzie potrzeba przygotowania kolejnych tabliczek – materiały dodatkowe):
Słowa na kartach opisują przedmioty z codziennego otoczenia, dlatego jeśli chcesz urozmaicić Maluszkowi zabawę w czytanie możesz pokazywać karty przy okazji wykonywanych wspólnie zajęć, np. porównać słowo z karty ze słowem z książeczki, podczas jedzenia zainteresować dziecko kartami dotyczącymi posiłków, analogicznie podczas kąpieli można pokazać słowa „woda”, „wanna”, „mydło”, itp.
Ciekawym pomysłem jest również odgrywanie scenek z zapisanych na kartach zdań np.: „kura idzie”, „żaba skacze” czy „miś płacze”.
Zainteresowanie dziecka na pewno wzbudzi spontaniczna twórczość Mamy: słowa z kart możecie zaśpiewać, możecie tworzyć pierwsze rysunki (babcię z pewnością ucieszy jej portret) Prawdopodobne jest również, że Maluszek zechce podpisać karty lub uzupełnić je według własnego pomysłu.
Dużo radości przysporzy Wam tworzenie własnych zdań z posiadanych kart np.:„mała biedronka” „zdejmuje” „skarpetki” czy „miś” „całuje” „suchy listek”.
Dla starszych dzieci ciekawa może być odgrywanie skeczy lub gra w kalambury kartami ze słowami. Potrzebna będzie grupa 15–30 wycofanych pojedynczych słów, na przykład nazwy pokarmów, zwierząt lub przeciwieństwa. Dziecko po odczytaniu wyrazu z wylosowanej karty próbuje je przedstawić/narysować tak, by reszta graczy odgadła odczytany wyraz.
Młodsze dzieci mogą zagrać w grę „dobierz pary”, w której pokazujemy mu rysunki np. ze zwierzętami lub częściami garderoby, a zadaniem dziecka jest wskazać odpowiednią tabliczkę, na której napisany jest pokazywany zwierzak, np. pies.
Spróbujcie opisać zdjęcie z wakacji lub takie znalezione w czasopiśmie. Po prostu z całego poznanego zakresu słownictwa wybierzcie tabliczki z wyrazami ilustrującymi wydarzenia ze zdjęcia.
Ułóżcie ciekawe przygody misia, bucików czy literek, np. Spotkały się literki na naradę żeby ustalić co będą robić w sobotę rano. Literki W, J, Z chciały narysować kwiatki na drzwiach do kuchni (tu pokazujemy odpowiednie karty z napisami: rysować, kwiatki, drzwi, kuchnia), literki K, M, A i D chciały leżeć w łóżku i czytać książeczki, (tu pokazujemy odpowiednie karty) itd.,
Spróbujcie ułożyć własne historyjki o wyrazach np. „Wyraz gąbka pływał sobie pewnego dnia w jeziorze razem z kaczką, żabką i rybką.” (Każdy znany wyraz ilustrujemy odpowiednią tabliczką, czyli: idę, pływa, dzień, jezioro, kaczka, żaba, ryba). W dalszej części historii wyraz gąbka może się potknąć i zamienić w wyraz trąbka, itd.
Ciekawą inspiracją będą na pewno zabawy i ćwiczenia z książeczek zadań dla dwu– trzy– i czterolatków, takie jak dobieranie wyrazów w pary, układaniu ich w grupy (np. przeciwieństwa, grupy przeznaczenia czyli jedzenie, ubranie, itp.), oraz wybieranie wyrazu na podstawie polecenia (np. „Wybierz wyraz określający to, co chciałbyś teraz zjeść.”, a dziecko z grupy ułożonych przed nim wyrazów wybiera np. „jabłko” – warto w nagrodę naprawdę poczęstować je jabłkiem.)
Wiele gier można zaadoptować do nauki czytania, w zależności od naszej inwencji twórczej i pomysłowości, a w miarę jak dziecko poznaje kolejne etapy nauki, w te same gry można grać używając dwuwyrazowych wyrażeń zamiast pojedynczych słów, a później prostych i rozbudowanych zdań.
Te sesje są ciekawym sposobem umożliwienia Twojemu dziecku wykazania się postępami w czytaniu, a Tobie pozwalają cieszyć się z jego osiągnięć. Jeśli i Tobie i dziecku okazje te się podobają, możecie je stosować, ale nigdy ich nie nadużywajcie. Jeżeli masz ochotę podnieść dwie karty i pozwolić twojemu dziecku wybrać jedną z nich, nie rób tego częściej niż raz w tygodniu. Te sesje mają być bardzo krótkie. Dawaj mu okazję do rozwiązania nie więcej niż jednego problemu na raz.
Niektóre dzieci kochają wybieranie słów, inne nie i będą robiły wszystko, aby zniechęcić nas nie odpowiadając wcale lub konsekwentnie wskazując niewłaściwe słowo. W każdym wypadku przesłanie jest jasne – zakończ to dziś.