Złóż zamówienie do 12:00 w dzień roboczy, a wyślemy je tego samego dnia.

Potrzebujesz pomocy? Skontaktuj się z nami!

Tel.: 509926426

Email.: info@wczesnaedukacja.pl

Wybierz język:
PL / DE

Do darmowej dostawy: 400,00 zł

do kasy suma: 0,00 zł
Czy liczba słów, które słyszy maluch, naprawdę ma znaczenie? „luce 30 milionów słów” 0
Czy liczba słów, które słyszy maluch, naprawdę ma znaczenie? „luce 30 milionów słów”

Czy zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego niektóre dzieci szybciej się rozwijają, łatwiej przyswajają nowe umiejętności i osiągają sukcesy w szkole? Według słynnego badania przeprowadzonego przez Harta i Risleya może chodzić o liczbę słów, które maluch słyszy w dzieciństwie. Ale czy naprawdę jest to aż tak proste?

Czym jest „luka 30 milionów słów”?

W latach 90. XX wieku Betty Hart i Todd Risley, dwójka naukowców, przeprowadziła badanie, które wstrząsnęło światem edukacji. Twierdzili, że dzieci z rodzin o niższych dochodach do trzeciego roku życia słyszą aż o 30 milionów słów mniej niż ich rówieśnicy z bogatszych rodzin.

Badacze nagrywali rozmowy rodziców z dziećmi przez kilka lat, analizując potem ich treść i ilość słów, jakie dziecko słyszało. Wnioski były jasne: im więcej słów słyszy dziecko, tym lepiej rozwija się jego mózg i zdolności poznawcze.

Dlaczego słowa mają znaczenie?

Słowa to nie tylko komunikacja. Są kluczem do myślenia, wyrażania emocji, budowania relacji i zdobywania wiedzy o świecie. Badania neurobiologiczne potwierdzają, że wczesne interakcje językowe pobudzają rozwój mózgu, szczególnie w obszarach związanych z mową, pamięcią i emocjami.

Nie brakowało głosów krytyki – przeciwnicy wskazują, że Hart i Risley uprościli problem, pomijając kontekst społeczno-kulturowy. Nie wszyscy rodzice mają przecież takie same style komunikacji, a liczba słów to nie wszystko.

Wiemy, że dzieci muszą usłyszeć dane słowo wielokrotnie (czasem nawet kilkadziesiąt razy) w różnych kontekstach, zanim stanie się ono częścią ich aktywnego lub biernego słownictwa. Na pytanie ile słów zna 3-letnie dziecko - możemy dziś odpowiedzieć że od 500 do 2000 tysięcy, ale w swoim otoczeniu mogło usłyszeć dziesiątki tysięcy różnych wyrazów.

Dziś coraz częściej mówi się, że nie tylko ilość, ale przede wszystkim jakość rozmów ma kluczowe znaczenie. Dzieci potrzebują dialogu, bogatego środowiska językowego powtarzalnych interakcji do biegłości w formułowaniu zdań lub czytania.

Warto pamiętać, że proste, codzienne rozmowy są cenne, każda chwila spędzona z dzieckiem angażująca w czytanie książek, wszelkie rozmowy i opowiadanie tego co widzimy - poza budowaniem jego słownictwa da mu coś jeszcze - wyobraźnie. Czy technologia może zmniejszyć lukę słowną? Chociaż aplikacje edukacyjne mogą być przydatne, nic nie zastąpi bezpośredniej interakcji rodzic–dziecko. Czas spędzony przed ekranem nigdy nie zastąpi prawdziwej rozmowy. Fiszki do nauki języków, są idealnym narzędziem, umożliwiającym naukę w dowolnym miejscu i czasie, co może być szczególnie korzystne lecz dla starszego dziecka, który już potrafi narzucić sobie rytm obowiązków. W edukacji małych dzieci nadal sprawdzając się wszelkie metody manualne, wykorzystujące ich wszystkie zmysły.

Mówienie do dziecka jest bez wątpienia kluczowe dla jego rozwoju, ale najważniejsze jest nie tyle liczenie słów, ile inwestowanie w jakość dialogu i budowanie głębokich relacji. Choć badanie pozostaje kontrowersyjne, podkreśla ono kluczową rolę wczesnej ekspozycji na język w rozwoju dzieci.

Komentarze do wpisu (0)

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl